Seal wystąpi w Łodzi
Już 14 października 2024 roku na scenie łódzkiej Areny wystąpi Seal, brytyjski wokalista, którego muzyka jest mieszanką soulu, popu oraz elektroniki. Bilety na koncert Seal można kupić m.in. na AleBilet.pl
Początki kariery Seala i pierwszy sukces
Seal urodził się i dorastał w Wielkiej Brytanii, gdzie od najmłodszych lat interesował się muzyką. Na świat przyszedł w Londynie w 1963 roku. Jego matką była Nigeryjka, Adebisi Ogundeji, a ojcem Afro-Brazylijczyk, Francis Samuel. Zanim rozpoczął karierę solową, śpiewał w kilku lokalnych zespołach. Przełom dla artysty nastąpił, gdy spotkał producenta z kręgu sceny techno Adamskiego, z którym stworzył przebój "Killer" w 1990 roku. Utwór Adamskiego, w którym Seal również zaśpiewał podbił światowe listy przebojów docierając m.in. na szczyt UK Singles Chart.
{youtube}https://www.youtube.com/watch?v=LtYujyhvIyQ{/youtube}
Współpraca z Trevorem Hornem
Seal związał się następnie z kultowym dla lat 80. producentem Trevorem Hornem. Nagrał z nim debiutancki, solowy albumem pt. "Seal" w 1991 roku. Płyta zawierała takie hity jak: "Crazy" i "Future Love Paradise" a także ponownie nagrany "Killer". Jego kolejny album, również zatytułowany "Seal" (często nazywany "Seal II"), ukazał się w 1994 roku i zawierał kolejny hit pt. "Kiss from a Rose". Utwór zdobył trzy nagrody Grammy w 1996 roku i stał się globalnym hitem, szczególnie po pojawieniu się na ścieżce dźwiękowej do filmu "Batman Forever". W 1998 roku Seal wydał płytę pt. "Human Being". Album był produktem burzliwego okresu w jego życiu, w tym rozstania i późniejszego pojednania z producentem Hornem, a także rozstania Seala z ZTT Records i podpisania kontraktu z Warner Bros. Records w 1997 roku. Horn pracował jeszcze z Sealem m.in. przy płycie "Seal IV" (2003) a później także "7" (2015).
{youtube}https://www.youtube.com/watch?v=4Fc67yQsPqQ{/youtube}
Dalsza kariera
W 2007 roku artysta nagrał płytę "System", która miała charakter taneczno-elektroniczny nawiązując do początków kariery i współpracy z Adamskim. Po tej dawce elektroniki powrócił jednak do brzmień organicznych nagrywając rok później płytę "Soul" (2008), która zawierała covery klasycznych utworów soul i R&B. Następnie wydał jeszcze "Seal 6: Commitment" (2010) oraz "Soul 2" (2011). Po wydaniu tej ostatniej płyty artysta zakończył swój kontrakt płytowy z Warner Bros Records. W wywiadzie dla Billboardu w sierpniu 2017 roku Seal stwierdził, że nie planuje wydawać albumów w przyszłości. Dodał również, że nie zamierza podpisywać kontraktu z inną dużą wytwórnią. Mimo wszystko, w listopadzie 2017 roku ukazało się ostatnie jak na razie wydawnictwo Seal pt. "Standards" (2017). Seal zaśpiewał na nim klasyczne utwory z kręgu jazzu, soul-jazzu oraz muzyki popularnej autorstwa m.in. Cole Portera czy George'a Gershwina.
{youtube}https://www.youtube.com/watch?v=hDd2G_V1rzc{/youtube}
Styl i życie osobiste
Muzyka Seala, niezależnie od użytej warstwy instrumentalnej, jest znana z charakterystycznego, niskiego, ale ekspresyjnego wokalu artysty. Jego twórczość często porusza tematy miłości, straty i odkupienia. Seal był żonaty z niemiecką modelką Heidi Klum, z którą ma troje dzieci. Para była jednym z najbardziej rozpoznawalnych małżeństw w show-biznesie, jednak rozwiedli się w 2014 roku. Tytuł jego płyty "Seal 6: Commitment" (2010), jak twierdził Seal, został zaproponowany przez ówczesną żonę Klum.
{youtube}https://www.youtube.com/watch?v=ntaudlPu3F4{/youtube}
Kupuj i sprzedawaj bilety na koncerty w bezpieczny sposób
Wejściówki m.in. na koncerty Seala można kupić na AleBilet . Jest to serwis umożliwiający bezpieczny zakup wejściówek z drugiej ręki. Unikalną cechą platformy jest to, że sprzedający sami ustalają ceny biletów, które chcą sprzedać. Umożliwia to trafienie na atrakcyjne oferty – szczególnie bliżej terminu poszczególnych wydarzeń. A czasami możena kupić bilety na wydarzenia, które już zostały wyprzedane.
Artykuł powstał we współpracy z AleBilet
"Alternativepop.pl - Magazyn Autorów" jest w głównej mierze poświęcony muzyce lat 80., w szczególności muzyce nowofalowej i syntezatorowej, która narodziła się na przełomie lat 70. i 80. Piszemy również o kontynuatorach, naśladowcach i epigonach takiej twórczości a czasami o protoplastach. Dla większości autorów muzyka opisywana na stronie jest jednak częścią szerszych zainteresowań muzycznych. Czasami, jak w moim przypadku, najważniejszą, a dla niektórych autorów to tylko uzupełnienie ich zainteresowań. W 2011 roku zacząłem układać zestawienia podsumowujące muzykę poszczególnych, umownych dziesięcioleci muzycznych. Ułożyłem wtedy zestawienia 100 moich ulubionych płyt lat 60., 70. i 80. a także moją listę 100 polskich płyt wszechczasów.
Ówczesne zestawienia wynikały z mojego wieloletniego doświadczenia w zakresie słuchania, czytania a także pisania o muzyce, ale oczywiście od początku były niedoskonałe. Odzwierciedlały moją ówczesną wiedzę o muzyce i upodobania. Ocena poszczególnych płyt przecież zmienia się. Jedne pozycje po latach doceniamy bardziej, inne zaczynają nas nudzić. Mimo wszystko ówczesne zestawienia w większym procencie nadal oddają również moje aktualne spojrzenie na muzykę, dlatego nadal znajdują się na stronie.
Po reaktywacji strony w styczniu 2023 roku dokończyłem robić zestawienia, dokładając 100 moich ulubionych płyt lat 90., 00. i 10. XXI już wieku. Oprócz tego dołożyłem zestawienie 100 płyt "sophisti-pop" a także moje nowe spojrzenie na lata 80. Powstały nowe zestawienia 100 płyt polskich lat 80. i 100 płyt pop zagranicznych z lat 80.
Niedawno dołożyłem do wszystkich zestawień linki do recenzji, które są na stronie korzystając z tekstów wszystkich autorów. Myślę, że zainteresowanym czytelnikom może to znacznie ułatwić nawigację między tekstami opisującymi płyty. Dzięki temu zestawienia nie są już tylko suchą listą płyt ze wstępem, ale zyskały odniesienie do tekstów znajdujących się na stronie. Czasami teksty innych autorów nie do końca korespondują z pozycją zajmowaną przez płytę w moim zestawieniu. Autor recenzji czasami inaczej ocenia album niż ja. Ale to tylko podkreśla, że zestawienia to jedynie rodzaj subiektywnej wskazówki, lista ciekawych płyt, które warto poznać niezależnie od oceny autora zestawienia czy recenzji a nie próba ułożenia jakiejś zamkniętej listy, która ma się stać wyznacznikiem dla kogokolwiek. Wszystkie zestawienia mają charakter indywidualny.
Przy okazji uzupełniania zestawień w odnośniki do recenzji wyszło parę danych statystycznych. Okazało się, że jak na razie nie ma na stronie żadnej recenzji płyty z lat 60. [wszystko przed nami ;)], ale za to jest 8 recenzji płyt z lat 70., 50 recenzji z zestawienia "100 płyt 80's POP (1980-1989) - moje ulubione (zagranica)", 43 recenzje z zestawienia "100 najlepszych płyt lat 80. - lista prywatna", 15 recenzji płyt z lat 90., 31 recenzji płyt z lat 2000-2009, 15 recenzji płyt z lat 2010-2019. I to nie wszystko. Zapraszam do korzystania z zestawień i odnośników do recenzji w dziale [czytaj dział Rankingi >>]
Tych, którzy chcą wesprzeć finansowo funkcjonowanie strony, zapraszam do wsparcia poprzez Patronite >> https://patronite.pl/alternativepop
Andrzej Korasiewiczredaktor naczelny "Alternativepop.pl - Magazyn Autorów"
6. września 2024 roku ukaże się płyta The The pt. "Ensoulment". To pierwszy album formacji Matta Johnsona z premierowym materiałem od 2000 roku i płyty "NakedSelf". Od tego czasu Johnson wydawał jedynie muzykę filmową. W 2021 ukazał się album koncertowy "The Comeback Special: Live at the Royal Albert hall".
Lista utworów zapowiadanego wydawnictwa:
1. Cognitive Dissident2. Some Days I Drink My Coffee By the Grave of William Blake3. Zen & the Art of Dating4. Kissing the Ring of POTUS5. Life After Life6. I Want to Wake Up With You7. Down By the Frozen River8. Risin' Above the Need9. Linoleum Smooth to the Stockinged Foot10. Where Do We Go When We Die?11. I Hope You Remember (The Things I Can't Remember)12. A Rainy Day in May
27. września zapowiadany jest sensacyjny powrót The Wolfgang Press z płytą pt. „A 2nd Shape”. Grupa, która powstała w 1983 roku i nagrywała dla wytwórni 4AD, od momentu rozwiązania w 1995 roku nie przejawiała większej aktywności. Michael Allen i Andrew Gray próbowali po odejściu Marka Coxa kontynuować działalność jako The Wolfgang Press, ale szybko uznali, że nie ma to sensu. Jednak sześć utworów z ówczesnych sesji zostało wydanych w Record Store Day 2020 pod tytułem "Unremembered Remembered".
Na nowej płycie pojawiają się główni członkowie The Wolfgang Press: Michael Allen i Andrew Gray, a także Stephen Gray, brat Andrew, który zastąpił w nowym składzie oryginalnego członka grupy Marka Coxa. The Wolfgang Press nie tylko wyda we wrześniu płytę, ale wystąpi również w październiku na festiwalu Soundedit w Łodzi.
Lista utworów zapowiadanego wydawnictwa:
1. This Garden of Eden 04:402. 21st Century 03:393. Sad Surfer 04:484. Take It Backwards04:265. The 1st 03:326. Knock Knock 04:537. Reset Your Mind 04:548. The Line 04:409. Glacier 04:44
Czterdzieści lat od powstania zespołu Propaganda i trzydzieści cztery od ich ostatniego premierowego albumu, formacja zapowiada wydanie 11 października 2024 r. nowej płyty pt. "Propaganda". Płyta przygotowywana została przez Ralfa Dörpera i Michaela Mertensa. W zapowiadającym wydawnictwo utworze „Purveyor of Pleasure” śpiewa Thunder Bae.
Jak piszą Ralf Dörper i Michael Mertens ich nowa muzyka "ucieleśnia głębię i dramatyzm ich wczesnej twórczości, jednocześnie eksplorując świeże dźwięki i style oraz odzwierciedlając osobiste i społeczne zmiany od czasu ich ostatniego występu." Nowa muzyka w całośći narodziła się w ich rodzinnym Düsseldorfie.
Lista utworów z nadchodzącej płyty:
1. They Call Me Nocebo feat. Thunder Bae 2. Purveyor Of Pleasure feat. Thunder Bae 3. Vicious Circle feat. Thunder Bae4. Tipping Point feat. Thunder Bae5. Distant feat. Thunder Bae6. Love:Craft feat. Thunder Bae7. Dystopian Waltz8. Wenn ich mir was wünschen dürfte feat. Thunder Bae
Pozostali członkowie klasycznego składu formacji, Clauida Brücken i Susanne Freytag wraz z Stephenem Lipsonem działają od 2018 roku pod nazwą xPropaganda. W 2022 roku wydali płytę pt. "The Heart Is Strange".
Propaganda by Propaganda
"Choice" to tytuł debiutanckiemu singla polskiej formacji Lost Prime Number, który ukazał się w czerwcu tego roku. Za projektem Lost Prime Number kryją doświadczeni muzycy, którzy na razie chcą pozostać w cieniu i nie ujawniają swojej tożsamości. Taka ma też być twórczość projektu. Tajemnicza, momentami mroczna, ale przez to przyciągająca uwagę i intrygująca.
Jak twierdzi Lost Prime Number fascynuje ich współczesna kosmologia, nowe teorie fizyczne oraz matematyka. W swojej twórczości zamierzają udowadniać, że te na pozór odległe od siebie światy można wyrazić dźwiękiem i słowem. Lost Prime Number to duet obyty ze sceną i ze studiem nagraniowym od lat. Zaczęli działać kilka lat temu, jednak dopiero teraz artyści go tworzący dojrzeli do pokazania tej twórczości światu. Pierwszym efektem tego jest „Choice”.
Tak mówią o powstaniu utworu twórcy: "My chyba nie wymyślamy naszych utworów. Raczej je odkrywamy gdzieś daleko, w pozornie pustej przestrzeni, gdzie nawet nie dociera wścibskie oko teleskopu Webba. Wydaje nam się, że ten utwór (Choice) trafnie pokazuje to, co robimy w LPN, więc był idealny na pierwszy zaprezentowany singiel. Opowiada pewną historię, a jednocześnie zadaje kilka kluczowych pytań dotyczących wyborów życiowych. Twórczość Lost Prime Number tak naprawdę pod każdym względem jest ubrana w symbolikę, metaforę. Jak to jest w przypadku „Choice”? Przedstawia człowieka, który stanął kiedyś przed trudnym wyborem. Musiał zdecydować kim chce być i którą drogą podążyć. Jego wybór okazał się zły. Pociągnął za sobą szereg niepotrzebnych zdarzeń i konsekwencji. Bohater jednak ostatecznie wychodzi na prostą. Dostrzega swój błąd i zły wybór, którego dokonał w przeszłości krzycząc w refrenie: "Jestem gołębiem. Byłem synem szakala!" Stara się naprawić swoją dawną pomyłkę. Dalej podąża już właściwą drogą. Czy jest to w ogóle możliwe? A może to był tylko sen o jakimś poprzednim wcieleniu? Tego nie wiemy my sami. Każdy spośród odbiorców naszych historii, choć ma zupełnie różne losy, może się w tę opowieść wpasować i zważyć na szali, czy jego linia czasu podąża po właściwej trajektorii – opowiadają muzycy. Dopełnieniem całości jest teledysk stworzony przez kolektyw Przedmarańcza. Ogólny przekaz klipu nawiązuje do sytuacji i wyboru, jakiego musimy dokonać już od najmłodszych lat, a potem jako dorośli" – podsumowują klip Lost Prime Number.
{youtube}https://www.youtube.com/watch?v=lyLRYglkdB4{/youtube}
Wideo jest już dostępne na kanale YT zespołu, utwór można też słuchać na wszystkich platformach streamingowych.
Już 18. października ukaże się nakładem Cherry Red Records czteropłytowy box pt. "Anthology 1980-1990" obejmujący pierwsze lata działalności zespołu Red Box. Na jego potrzeby lider i filar zespołu Simon Toulson-Clarke przeszukał swoje archiwa i odkrył jedenaście wcześniej niepublikowanych demówek z lat 1980–1982. Oprócz wcześniej niepublikowanych nagrań audio, Toulson-Clarke udostępnił także wiele niepublikowanych zdjęć z samego początku działalności zespołu aż do roku 1990.
CD 1 - "The Circle & the Square"
1. For America2. Heart Of The Sun3. Billy's Line4. Bantu5. Living In Domes6. Lean On Me (Reprise)7. Chenko (Tenka-Io)8. Lean On Me (Ah-li-ayo)9. Saskatchewan10. Leaders In Seventh Heaven11. Walk Walk12. Amen
utwory dodatkowe:
13. Chenko (Tenka-lo) (Cherry Red 7” Version)14. Valley (7”)15. Saskatchewan (Alternative 7” Mix)16. Speeches17. Lean On Me (Ah-li-ayo) (Vera’s Husband’s Complete Mix)18. Stinging Bee (Catmatix Mix)19. R‘n A
CD 2 - "Motive"
1. Train2. Moving3. Hungry4. The Clapping Song5. Soldier Of Love6. The Power Is Down7. Now Ask8. Casbah9. Walk On My Hands10. New England
utwory dodatkowe:
11. Train (Hornby Mix)12. Enjoy (Original Golden Lay Mix)13. “Hello” He Lied14. Train (Travellers Fare Mix)15. Chenko (Tenka-io) (Remix)
CD 3 - 12” & ALTERNATIVE MIXES
1. Saskatchewan (Crew’s Testing Mix)2. Chenko (Tenk-Io) (Pow-Wow Press Mix)3. Lean On Me (Ah-li-ayo) (Vera’s Husband’s Mix)4. Lean On Me (Ah-li-ayo) (Dogmatix Mix)5. For America (Bazooka Mix)6. For America (Boys Own Mix)7. Heart Of The Sun (Slash And Burn Mix)8. Chenko (Tenka-io) (No Reservations Mix)9. Train (Fantasy Island Mix)10. Train (Mr Chandra Is Upstairs Mix)11. Enjoy (Paul Oakenfold Future Mix)12. Ain’t Got No... I Got Life
CD 4 - Utwory demo z lat 1980-82 (wszystkie wcześniej niepublikowane)
1. Age Of Moods2. Surrounded3. Carry Me Home4. Living In Domes5. Change My Heart6. Demons In My Pockets7. Superbowl8. One For The Curve9. In Your Name10. Black & Blue11. Tonight
Fale to młody, dwuosobowy skład działający od kwietnia 2023 roku. Grupa pochodzi z Olsztyna, tworzy muzykę elektroniczną, pełną nieoczywistych brzmień syntezatorów w towarzystwie instrumentów strunowych. Teksty piszą wyłącznie w języku polskim. Formacja ma na koncie kilka udanych koncertów, dwa single, a 8. czerwca tego roku ukazała się debiutancka płyta pt. "Studium przypadku". Do składu należą: Mikołaj Kuliś oraz Adrianna Rożniecka. Mikołaj Kuliś jest multiinstrumentslistą, w projekcie odpowiada za warstwę instrumentalną - syntezatory, samplery, gitary elektryczne i basowe, zajmuje się też całą produkcją. Adrianna Rożniecka odpowiada za warstwę tekstową i linie melodyczne wokalu.
Świeżo wydany album składa się z dziesięciu utworów, w tym jednym całkowicie instrumentalnym. Każdy z nich jest odrębną historią, przypadkiem, w którym podmiot liryczny próbuje zmierzyć się z analizą otaczającej go rzeczywistości i poradzić sobie z towarzyszącymi mu przemyśleniami. Warstwa muzyczna utworów pełna jest nieoczywistych połączeń dzwięków i rytmów. To co ważne, wokal oraz części instrumentalne balansują pomiędzy sobą, wprawiając słuchacza w melancholijny nastrój, dając tym samym przestrzeń do autorefleksji.
Kontynuacja sagi w przestrzeni muzycznej zespołu Horta jest już dostępna. Druga płyta zespołu HORTA pt. "Moonlight Express", to jak pisze zespół: "dziesięć porywających utworów, z których każdy gwarantuje doznania niepodobne do niczego, co przybyło przed nimi. Przygotujcie się m. in. na kawalkadę wzruszeń, tonę zachwytów, satelity-hipokrytów, przesłanie wiary w siebie i hipisowskie bojówki skąpane w księżycowej poświacie widzianej z wagonu expressu przecinającego orbity z prędkością światła. Zajmij miejsce, przygotuj bilet i daj się ponieść w nieznane - Moonlight Express czeka!"
HORTA to zespół rockowo-elektroniczny założony w 2022 roku. Na przestrzeni dwóch lat poruszyli słuchaczy w kraju i za granicą swoją instrumentalną maestrią, wnikliwymi tekstami i eklektycznym podejściem do kompozycji, które wymyka się klasycznym ramom i sprawia trudności w znalezieniu im wygodnej szufladki. Po wspólnej trasie z zespołem Closterkeller i wydaniu singla z ich zjawiskową wokalistką - Anją Orthodox, wypuścili w 2023 roku swój pierwszy album pt. „Księżyc i Mars”. "Moonlight Express" to jego kontynuacja.
Już 23 sierpnia w sprzedaży pojawi się zremasterowana reedycja kultowej płyty nagranej wspólnie przez zespół Cocteau Twins i Harolda Budda. "The Moon and the Melodies" to wydana w roku 1986 wyjątkowa płyta w katalogu Cocteau Twins - niezwykle eteryczna, nawet jak na ich standardy, w dużej mierze instrumentalna, prowadzona przez swobodne improwizacje pioniera ambientu Harolda Budda. Opierając się na atmosferycznej błogości albumu "Victorialand", wydanego wcześniej w tym samym roku, zasygnalizowała możliwą przyszłość dla tria, ale była to ścieżka, którą Cocteau Twins nigdy więcej nie podążyli. Teraz, 38 lat po jej pierwszym wydaniu, została wznowiona zremasterowana z oryginalnych taśm przez samego Robina Guthriego! Płyta w Polsce będzie dystrybuowana przez Sonic Records.
Album tak naprawdę nigdy nie miał powstać, nikt nawet nie pamięta dokładnie, jak do tego doszło. Jak wspominają zarówno Guthrie, jak i Simon Raymonde, niezależna stacja telewizyjna Channel 4 zwróciła się do 4AD w sprawie projektu filmowego łączącego muzyków z różnych gatunków. W wywiadach udzielanych w latach 80. Budd, który zmarł w 2020 roku, wspominał, że jego wydawca muzyczny połączył go z Cocteau Twins po tym, jak grupa wyraziła zainteresowanie coverem jednej z jego piosenek. W każdym razie film nigdy nie powstał. "Rozmawialiśmy z Haroldem i wszyscy byliśmy tym bardzo podekscytowani" - wspomina Raymonde. "Pomyśleliśmy, no cóż, kontynuujmy i zróbmy to mimo wszystko - już zarezerwowałeś lot, po prostu spędźmy czas w studiu i zobaczmy, co się stanie".
Grupa w tym czasie zbudowała własne studio nagraniowe w North Acton, w zachodnim Londynie. Po raz pierwszy mieli własną przestrzeń i cieszyli się nowo odkrytą wolnością. "Byliśmy w tej uroczej małej bańce tworzenia własnej muzyki" - mówi Raymonde. Budd idealnie wpasował się w ich świat, wszyscy czworo natychmiast się porozumieli.
„Harold siadał przy pianinie i zaczynał coś grać, a ja brałem bas i zaczynałem grać razem z nim” - mówi Raymonde. „To były bardziej improwizacje niż piosenki. Tak właśnie zwykle pracowaliśmy. Zastanawialiśmy się, jaki nastrój odczuwamy, zaczynaliśmy od bitu perkusji, po prostu dwutaktowy rytm, Guthrie podłączał swoją gitarę, ja podłączałem swój bas, a potem po prostu improwizowaliśmy przez kilka minut i mówiliśmy: 'Tak, to było fajne, kontynuujmy to albo tamto' i nagle mieliśmy piosenkę. Wiem, że to brzmi absurdalnie, ale tak właśnie to robiliśmy i z Haroldem było dokładnie tak samo”.
Guthrie wspomina nieskończone eksperymenty w poszukiwaniu nowych dźwięków: „Mnóstwo zabawy, strojenie wszystkich strun gitary na ten sam dźwięk, uzyskiwanie dronowych brzmień — naprawdę dużych, głośnych, ale w miksie umieszczone tak cicho, że ledwo je słychać przy pierwszym słuchaniu. Wszystkie te psychoakustyczne sztuczki, które lubiłem. To wszystko tam jest. Byliśmy bezkompromisowi — jeśli coś nie wyszło, i tak nie miało trafić na płytę”.
Kontrastujące podejścia muzyków ostatecznie ukształtowały nieco ciekawy format albumu — cztery utwory instrumentalne w meandrującym stylu Budda, bardziej przypominające poematy dźwiękowe niż rzeczywiste piosenki oraz cztery bardziej strukturalne utwory z refrenami, automatem perkusyjnym i, oczywiście, niepowtarzalnym śpiewem Elizabeth Fraser. Nie było świadomej decyzji, aby Fraser śpiewała tylko w czterech utworach. „To po prostu wyszło z sesji” jak wspomina Guthrie. „Atmosfera była lekka, ponieważ nie czuliśmy, że robimy wówczas album. Próbowaliśmy różnych rzeczy w studiu i to po prostu ewoluowało w to, czym się stało. Czyli, w zasadzie, nagraną wersją kilku osób próbujących różnych rzeczy w studiu”.
Pomimo wszystkich swoich udziwnień "The Moon and the Melodies" przyciągnął przez lata oddaną bazę fanów . Jego najbardziej atmosferyczne utwory regularnie pojawiają się w DJ-skich setach ambientowych. „Sea, Swallow Me” jest jednym z najczęściej odtwarzanych utworów Cocteau Twins na Spotify, ustępując jedynie „Cherry-coloured Funk” z albumu "Heaven or Las Vegas", zyskał także nowe życie na TikToku, gdzie służy jako ścieżka dźwiękowa do niezliczonych wyrazów trudnej do wyrażenia melancholii. Jak na tak skromne dzieło, album pozostawił po sobie silne i niezapomniane wrażenie. Raymonde uważa, że wyjątkowość płyty wynika bezpośrednio z jej skromnych, nieprzemyślanych początków. „Zawsze chodzi o zrobienie czegoś przyjemnego” – mówi – „uchwycenie chwili między przyjaciółmi, którym podoba się wspólne tworzenie muzyki. Naprawdę, na tym właśnie polega esencja – muzyka była po prostu odzwierciedleniem tego, jak miło spędziliśmy czas w studiu”.
Lista utworów:
1.Sea, Swallow Me2.Memory Gongs2.Why Do You Love Me?4.Eyes are Mosaics5.She Will Destroy You6.The Ghost Has No Home7.Bloody and Blunt8.Ooze Out and Away, Onehow
"Memories" jest ósmym singlem belgijskiej formacji Suffocating Minds, który został wydany w ciągu roku. Jak mówi lider zespołu Vincent Lemineur: "Będąc całkowicie niezależni i bez struktur, która by nas wspierała, zajęło nam to trochę więcej czasu, niż się spodziewaliśmy. Ale jesteśmy bardzo dumni, widząc, jak nasz trzeci, samodzielnie wyprodukowany album nabiera kształtu, utwór po utworze! Naszym celem jest umieszczenie dwunastu utworów na tym albumie, którego premiera zaplanowana jest na rok 2025 i któremu będzie towarzyszyć cykl koncertów".
„Memories” to także pierwszy utwór, w którym nowy członek SFMD/Suffocating Minds mógł wyrazić siebie za pośrednictwem swojego saksofonu. Enzo FRAU, bo o nim mowa właśnie dołączył do nowej wersji grupy, która obecnie pracuje nad przyszłymi występami na żywo. Z bardziej klasycznym doświadczeniem, jest to jego pierwsze doświadczenie w zespole synth/electro/popowym. Naprawdę wnosi świeże podejście i mnóstwo motywacji!
Jak dalej opowiada wokalista grupy Vincent Lemineur:
„Memories” powstał w ciągu jednego weekendu: rzadko zdarza się, aby utwór komponował się tak płynnie. To seria prostych akordów, które połączyły się trochę przez przypadek i wywołały głęboką melancholię w ciągu weekendu. Jak zawsze to muzyka napędza temat tekstów, a nie odwrotnie. Temat był od razu oczywisty: strata, skończoność, upływ czasu i bezpowrotna strata bliskich, tracąca impet naiwność, słabnące nadzieje i wspomnienia, które nam towarzyszą, wzmacniają lub osłabiają. Dzięki sztuce, te czasami ciężkie emocje możemy przekształcić w regenerujące podejścia i obiekty. Dla siebie i dla innych też. Pod przykrywką synthwave i popkultury, którą niektórzy mogą uznać za miałką, dla mnie chodzi o dzielenie się z efektem oczyszczającym, co jest niezbędne. Choć w moim codziennym życiu dominuje humor i wielu rzeczy nie traktuję poważnie, a przynajmniej niezbyt poważnie, to mam coraz większą świadomość, że muzyka pozostaje azylem, w którym staram się odłożyć na bok swoje trudności i niezrozumienia na temat świata i relacji międzyludzkich, które nie zawsze są łatwe. To miejsce, w którym pozwalam wyrazić siebie mojemu pierwszemu stopniowi, rzeczom takim, jakie je odczuwam, starając się nie intelektualizować ich za bardzo. Muzyka jest dziedziną artystyczną, w której staram się nawiązać kontakt z negatywnymi, uniwersalnymi emocjami i drzemiącym we mnie naiwnym nastolatkiem, ze wszystkimi jego cieniami i nadziejami. Moim zdaniem każdy musi znaleźć swój własny sposób na sublimację wzlotów i upadków życia, które składają się na ludzką kondycję..." Jaki jest Twój? Pyta się słuchaczy wokalista SFMD Vincent Lemineur. Wszystkie te emocje, wspomnienia są wyrażone właśnie w nowym singlu "Memories", poprzez muzykę i dobór dźwięków oddając się bardziej twórczemu i artystycznemu przekazowi.
{youtube}https://www.youtube.com/watch?v=llGy8QHfnP8{/youtube}